poniedziałek, 8 lutego 2021

Zimowy warsztat

 


Zima to czas, gdzie dużo czasu spędzam w swoim warsztacie. Tutaj cały czas coś przerabiam, robię na nowo - kombinuję. Jakiś czas temu myślałem o zrobieniu pokrowca na zapasowe szczytówki i portfela na przypony. Coś z tam mi wyszło z tego. Poniżej zobaczcie jak to przebiegało!

Portfel na przypony wykonałem z drewnianej płyty o grubości trzech milimetrów oraz listewek 1.5x2cm. Całość ma długość 80, szerokość 15cm i 7 cm wysokości. Wyszedł duży, powiedziałbym nawet, że za duży. Jak na pierwszy jest ok, następny będę poprawiać. Do budowy użyłem jeszcze kleju do drzewa, małych gwoździ, zawiasów i opalarkę. Poniżej foto relacja, jak to wszystko przebiegało. Dodam tylko, że całość wyszła 30zł.

















Drugą rzeczą jaką zrobiłem, jest pokrowiec na szczytówki. Całość powstała z tzw. odpadów. Kiedyś dostałem torbę na pilkery morskie z typowymi plastykowymi przegrodami. Torbę wykorzystuję, pudełka leżały. Całość uzupełnił stary pokrowiec po jakimś kiju. Początkowo skleiłem taśmą trzy przegrody, jedną do drugiej, i szkielet gotowy. Następnie obszyłem to w stary pokrowiec i gotowe. Trochę chęci i jest. Teraz mam wszystkie szczytówki pod ręką i co najważniejsze - bezpieczne.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz