Łowisko u Makary

 

W poprzednią niedzielę dostałem możliwość powędkowania na nowo powstałym łowisku Makary. Oczywiście mi dwa razy nie trzeba powtarzać. Odpowiedź była prosta – będę nad wodą rano!

Łowisko u Makary powstało w tym roku i jest to zbiornik położony w miejscowości Słupia koło Kluk. Powierzchnia wody to ok. 3 ha, a łowisko obtula malownicza, spokojna okolica. Nad brzegiem zbudowane jest ok. 10 drewnianych pomostów, z których możemy wędkować. Poza tym do dyspozycji mamy całą linię brzegową. Tuż przy zbiorniku jest duży parking. Właściciel ciągle coś zmienia, przerabia – udoskonala. Co do rybostanu osobiście mogę zapewnić, że pływają tam karpie w przedziale od 3 do 5 kg oraz pstrągi. Słyszałem też o karasiach, amurach, szczupakach i wkrótce mają się pojawić sandacze. Woda jest „świeża”, a więc na pewno rybki będą rosły i pojawiały się nowe okazy. Więcej na pewno dowiecie się od właściciela łowiska oraz na ich stronie.

Nad wodą zameldowaliśmy się ok godziny 8.00 wraz z Mariuszem. Zajęliśmy jeden z pomostów. Zanęciliśmy oboje na około 25-30metra, po kilka koszyczków. Ja tego dnia postawiłem na powiedzmy naturalno-rybny aromat zanęt, zresztą podobnie jak mój Kompan. Z tą różnicą, że on stworzył mix 50:50 z pelletem. Na tym miejscu wytrzymaliśmy tylko dwie godziny, z powodu silnego wiatru. Postanowiliśmy zmienić miejsce na druga stronę łowiska, gdzie zdecydowanie mniej wiało.  To był strzał w dziesiątkę. Na pierwszym miejscu miałem tylko jedno branie. Tutaj od początku pojawiły się obcierki i pierwsze ryby. Każdy z nas zanotował po kilkanaście brań i ryb. Ryby jednak chętniej buszowały w zanęcie z pelletem. Dzień minął bardzo szybko i niestety nastał czas pakowania się do domu. 

Na pewno nie był to ostatni wyjazd nad tę wodę i myślę, że niedługo tam zagoszczę ponownie. Łowisko wydaje się bardzo ciekawe i obfite w ryby. Zdecydowanie idealna miejscówa dla amatora feedera i method feedera, takiego jak ja, ale nie tylko. Spinningiście, spławikowcy i inni miłośnicy wędkarskich technik również będą mieli co tu robić. Cieszy mnie ogromnie fakt, że w tak bliskiej okolicy powstał tego typu zbiornik. Dziękuję jeszcze raz właścicielom za możliwość powędkowania i do zobaczenia. 

A Was gorąco zapraszam na łowisko Makary, bo na pewno warto tam zajrzeć.

https://www.facebook.com/lowiskoumakary/?ref=page_internal