Następny patent z pelletem, równie szybki i dla mnie
skuteczny, są kule pelletowe.
Fajny sposób na nocki, czy dłuższe łowienie. Mianowicie
mieszam kilka średnic pelletów np. 4,6,8,14 mm, zalewam je wodą i zasypuję
zanętą. Średnica różna, dlatego aby pracowały w różnym czasie. Do tego wędrują ziarna takie jak konopie,
rzepak. Ziarna drobne, oleiste tak aby ryby dłużej wybierały je z zanęconego
miejsca. Następnie dosypuję klej do zanęt dość sporo, zależnie od czasu
łowienia, im dłużej tym więcej. Przygotowuję to raczej w formie do nęcenia
czyli, dość zbite. Klej daje to, że drobnica nie rozbije i nie wyje, kul tak
szybko. Zanęta będzie powoli pracować, poprzez rozpadanie się i uwalnianie
składników, pellety zaczną pracować przez różny czas. Następnym atutem jest to,
że ziarna, zanęta, pellety są w jednym miejscu, czyli mamy zanęcone punktowo.
Ja w ten sposób nęcę na nockach lub podczas dłuższych zasiadek.
Strzelasz tymi kulami z procy, czy rzucasz ręką?
OdpowiedzUsuńWitam, to różnie bywa na jakiej odległości łowie, ale kule wytrzymują strzelanie z procy.
OdpowiedzUsuń