niedziela, 27 marca 2016

Winek 26.03



Witam idąc za ciosem w sobotę wybrałem się na Winek.



Zachęcony ostatnią wyprawą miałem nadzieję na lina, ale nie udało się.


Ryby średnio dopisały trochę leszczyka i drobna płotka.


Nad wodą byłem ok 6.30, brania trwały do godziny 11, później ustały brały tylko drobne płotki na spławik.


Wiosna nadchodzi wielkimi krokami, a wiec wędki w dłoń i nad wodę, mam nadzieję że tam się spotkamy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz